Kirgistan 2019 – wyprawa na 10-lecie podróży rowerowych

Kirgistan 2019. Lot z rowerem z Polski do Kirgistanu

W lipcu tego roku obchodzę 10-lecie swoich wypraw rowerowych. Tak, to szaleństwo zaczęło się dokładnie w lipcu 2009 r. od przejechania Wybrzeża Bałtyckiego od Świnoujścia po Mierzeję Wiślaną. Pierwszych wypraw nigdy się nie zapomina :). M.in. z tej okazji powstał nowy projekt…

KIRGISTAN 2019

I stało się. Bilety kupione, klamka zapadła. Cały rok na to czekałem (jeśli nie 2 lata). 20 lipca wylatujemy z Pragi do Biszkek z przesiadką w Istambule. Czas transportu z przesiadką:15 godzin. Do Pragi dostaniemy się prawdopodobnie na dwa sposoby – Marek ze spakowanym w karton rowerem chce jechać pociągiem z Warszawy do Pragi (bo taniej mu wyjdzie) i tam autobusem na lotnisko; ja, nie chcąc targać się z 32 kg pudłem i dodatkowo sakwą 8kg, spróbuję dostać się na lotnisko samochodem. Rowery muszą być dobrze spakowane – na pewno będą nimi rzucać przy przesiadce. Biletów na rower nie da się kupić u naszego tureckiego przewoźnika standardowo przez internet. Będziemy musieli je dokupić na lotnisku w Pradze. W stolicy Kirgistanu – Biszkeku – zamierzamy taksówką przewieźć rowery w kartonach do hostelu, tam przenocować i poprosić, aby przetrzymali nam przez miesiąc kartony na powrót.

Lot z Polski do Kirgistanu
Facebook Comments Box