Osama (Albania – kraj inny… cz. 2)
Osama – czyli przygód w Albanii ciąg dalszy. Półka skalna, na której rozbiliśmy namioty, za dnia wyglądała o wiele piękniej. Przy śniadaniu poprosiłem Wojtka, żeby sfilmował co jemy, bo to Czytaj dalej…
Osama – czyli przygód w Albanii ciąg dalszy. Półka skalna, na której rozbiliśmy namioty, za dnia wyglądała o wiele piękniej. Przy śniadaniu poprosiłem Wojtka, żeby sfilmował co jemy, bo to Czytaj dalej…
11.07.2015 r. – Dzień 2 Dobra. Dziewczyny weszły sobie na helską latarnię, a ja zabieram się do pisania. Postanowiłem pisać myślnikami-skrótami, a resztę odpamiętywać w domu z tych myślników, bo Czytaj dalej…